Bonsai Klon jesionolistny – Bonsai Acer negundo
Klony jesionolistne występują u nas rzadko. Również szkółki rzadko dysponują materiałem z nich pozyskanym, odpowiednim na bonsai. W parkach i ogrodach występują w formie hodowlanej, o liściach z białozielonym wzorem. Większość z nich jest wielopienna. Wybarwienie jesienne bardzo zależy od siedliska. Rośliny występujące w cienistym miejscu nabierają wspaniałego, jasnożółtego koloru.
Podłoże: W naturze klony jesionolistne lubią glebę próchniczą, zimną, a bonsai potrzebują mieszanki składającej się : części gliny, części piasku i części rozłożonego kompostu. Dla starszych drzewek trzeba zwiększyć udział gliny. Glina musi być przepuszczalna, najlepiej glinka akadama. Gdy sadzimy w płaskiej misie, musimy pamiętać o drenażu grubości około 1 cm. Klony jesionolistne rosnące w bardzo płaskich misach trzeba cieniować, żeby cienka warstwa gleby nie przesychała za szybko.
Nawożenie: Używamy zwykłych nawozów do bonsai. Dawki powinny być bardzo umiarkowane, żeby siła wzrostu nie spowodowała przesadnego rozrostu korony. Przy słabszym nawożeniu można nią równomiernie sterować, nie dopuszczając do obumierania pojedynczych gałęzi.
Zimowanie: Pod osłoną folii lub szklą. Przy wysokich naczyniach nie potrzeba dodatkowej ochrony. W przypadku niższych mis (3-6 cm) trzeba bryłę korzeniową zakopać w pulchną ziemię, opadłe liście lub piasek. Zimowanie bez mrozu konieczne jest wówczas, gdy w czasie lata pojawiły się większe uszkodzenia korzeni, co nie jest rzadkością u klonów.
Drutowanie: Bardzo sztywna twardziel klonu jesionolistnego z dużym trudem daje się giąć bez niebezpieczeństwa złamania. Dlatego warto owijać drutem tylko giętkie gałęzie, tj. gałęzie roczne lub dwuletnie, które formujemy za pomocą drutu owiniętego papierem. Klon jesionolistny najlepiej daje się giąć w listopadzie. Przy formowaniu trzeba tylko delikatnie naginać gałęzie i nie owijać drutem bardzo silnie.
Przycinanie gałęzi: Można robić zimą, nie narażając rośliny na dużą utratę soku. Miejsca cięcia trzeba natychmiast zasklepić, żeby sok nie wyciekał. Gdy latem pojawią się nowe gałęzie, często tylko pojedyncze w górnych partiach, trzeba je całkowicie wyciąć, co doprowadzi do większego zagęszczenia w partiach dolnych i od pnia wewnątrz korony.
Cięcie formujące: Podobnie jak u kasztanowca i klonu zwyczajnego liście klonu jesionolistnego często daleko wystają poza linię profilu. Wystające liście muszą więc być skracane. Miękkie, nowe pędy przycinamy przez całe lato.
Cięcie liści: Na klonie jesionolistnym nie należy za wcześnie zaczynać skracania liści, gdyż w przeciwnym razie część z nich wyrośnie na bardzo duże. Najwcześniejszy termin to koniec czerwca – początek lipca. U młodych roślin liście tniemy co dwa lata, u starszych co trzy.
Siedlisko: Ze względu na duże liście i długie ogonki liściowe umieszczamy klon jesionolistny na miejscu nasłonecznionym. Młode rośliny, w małych misach, trochę cieniujemy.
Wykopywanie i przesadzanie: Z siedliska naturalnego możemy drzewko wykopywać przy końcu kwietnia. Przesadzamy od lutego do kwietnia i od października do listopada. Jeżeli konieczne jest silniejsze przycięcie korzeni, lepiej zrobić to wiosną.
Formowanie: Niedoświadczonym ogrodnikom warto polecić formy wyprostowane i lekko pochylone. Ponieważ niemożliwe są silne gięcia, decydujemy się zawsze na formę wyprostowaną, z prostymi gałęziami; najlepiej nadaje się forma całkowicie wyprostowana i miotlasta. Dobre do kształtowania są również małe laski lub grupy drzewek. Materiał roślinny na początku nie powinien być niższy niż 30 cm, gdyż wielkość liści wymaga większego formatu.
Podlewanie: klon jesionolistny często ma bardzo cienki pień, który dla zachowana proporcji powinien mieć odpowiednio płaską misę. Jednak bonsai w niskich misach, ustawione w pełnym słońcu, wysychają bardzo szybko. Dlatego w pełni lata trzeba je podlewać dwa razy dziennie. Idealną wodą do podlewania jest deszczówka. Jesienią, gdy liście się wybawiają, przestajemy podlewać, żeby korzenie nie zaczęły gnić i roślina przeżyła nadchodzącą zimę.
Ale jesienią WOGÓLE nie podlewamy?