Jeśli ktoś wyobraża sobie dzisiejszy świat bez worków foliowych, znaczy to, że jest dobry w scenariuszach z zakresu science fiction, bowiem nie istnieje dzisiejszy rynek bez worków foliowych, a już na pewno ich brak znacznie utrudnił by funkcjonowanie mechanizmów rynkowych. Worki foliowe są przecież wszędzie, są w sklepach, pomagając unieść i przemieścić produkty, są obecne jako nieodłączny element gospodarki komunalnej, worki foliowe rozwiązują też problemy inne, przy okazji. Obrót towarowy jest dyktowany przez popyt, a współcześnie popyt na worki foliowe jest ogromny. Rzecz jasna pojawiają się próby wypierania worków foliowych w pewnych wąskich zakresach działań, czy to pod postacią toreb papierowych, czy też materiałów bardziej ekologicznych. Tymczasem, bez względu na ten trud, worki foliowe nie odnajdują póki co godnego zastępcy w skali makro. Folia jest materiałem, który dawno zdominował rynek w tym zakresie. Od malutkich woreczków foliowych na drobiazgi, po ogromne worki na duże przedmioty czy odpady.