„Płomień Ignacego” – o Ignacym Łukasiewiczu w najnowszej „Polityce”
„Można przypuszczać, że dzisiaj nie byłby do końca zadowolony z tego, że jego nazwisko wszyscy kojarzą z lampą naftową. Której, nawiasem mówiąc, nawet nie opatentował. Jego największym dokonaniem było opracowanie metody oczyszczania i przeróbki ropy naftowej. A drugim, z którego mógł być najbardziej dumny i któremu poświęcił resztę życia, była budowa przemysłu naftowego na Podkarpaciu i awans cywilizacyjny tego regionu” – pisze Adam Zubek w tekście poświęconym dorobkowi Ignacego Łukasiewicza. Artykuł ukazał się w najnowszym wydaniu „Polityki”.
W tekście można znaleźć najważniejsze informacje z życia wielkiego wynalazcy – zwłaszcza te elementy życiorysu, które miały wpływ na przebieg późniejszej działalności Łukasiewicza w przemyśle naftowym. Artykuł zawiera także krótkie omówienie historii wydobycia ropy naftowej i opisuje proces zakończony stworzeniem pierwszej lampy naftowej na zapleczu lwowskiej Apteki Pod Złotą Gwiazdą. Następnie autor przedstawia zarys dziejów lampy – od najprostszego modelu zaprojektowanego przez Łukasiewicza, Zeha i Bratkowskiego, po bardziej zaawansowane, prawdziwe dzieła sztuki z II połowy XIX wieku.
W tekście nie brak odwołań do społecznego i gospodarczego wymiaru działalności Łukasiewicza. „Łukasiewicz dbał o swoich pracowników i w nich inwestował. Wysyłał zdolnych inżynierów po naukę do Ameryki, która choć wystartowała po ropę później, w kilka lat wysunęła się na pierwsze miejsce pod względem wydobycia, wprowadzając nowe metody wiertnicze. Łukasiewicz ufundował szkołę dla wiertaczy, budował nowoczesne drogi, wspierał finansowo wiele inicjatyw rozwojowych w regionie” – pisze autor.